Jan od Krzyża

Jan od Krzyża to jeden z największych mistyków Kościoła katolickiego. Podobnie jak św. Teresą z Avila, został uznany za doktora Kościoła. Razem też są uznani za reformatorów zakonu karmelitów, do którego należeli (są „rodzicami” karmelitów bosych). Tych podobieństw między tymi świętymi z Hiszpanii można by znaleźć wiele, bo oboje się znali i współpracowali ze sobą. Oboje też mają w swych korzeniach żydowski pierwiastek. Oboje też musieli zmagać się ze sprzeciwem hierarchów kościelnych w swej misji reformatorskiej. Przyszło im żyć w XVI wieku, który był areną reformacji i wojen religijnych w Europie.

Wiele myśli kotłuje we mnie, kiedy myślę o Janie od Krzyża. O niezwykłym posłuszeństwie, które mimo sprzeciwu nie pozwoliło mu się zbuntować przeciwko Kościołowi (i być może na tym też polega świętość niektórych). Myśli o Hiszpanii, które w tamtym okresie dała światu wielu świętych, która kwitła kulturą nie tylko religijną (Cervantes). Jego rysunek Ukrzyżowanego zainspirował słynny obraz Salvadora Dali. A jego poezja inspiruje: do poematu Ciemna noc duszy, przepiękną muzykę skomponowała kanadyjska harfistka, multiinstrumentalistka i wokalistka znana z nieziemskiego głosu Loreena McKennitt.

Loreena McKennitt – The Dark Night of the Soul

Jedna odpowiedź to “Jan od Krzyża”

  1. S. Dali namalował arcydzieło totalne. Pani Loreena na tej płycie osiągnęła balans między prostotą a rozmachem aranżacji. „Bonny Swan” to dla mnie osobiście mistrzostwa świata, nec plus ultra 🙂

Dodaj komentarz